Zacznę od powitania.
A więc: dzień dobry i witam.
Założyłam
ten blog, aby wrzucać nań cały hande-made, który stworzę. Nie jestem
osobą, dorosłą, dopiero w tym roku piszę maturę, mam jednak nadzieję, że
ktoś się uśmiechnie na widok "kwiatu polskiej młodzieży", robiącego coś
innego niż dołączenie do Zakonu Ortalionu i siedzenie po bramach z
piwem.
Pierwsza moja praca to tryptyk w klimatach... chyba chińskich. Znalazłam ładny papier, miałam trzy deseczki. Ktoś mi kiedyś powiedział, że nie robi się cieniowania i crackla. Nie miał racji. Pracę zrobiłam dawno temu, już jej nie mam w domu (zdobi ścianę hiszpańskiej koleżanki). Zostało zdjęcie na starym dA.
Jakość jak kalkulatorem, ale cóż... Jedyne jakie mam c:
To jest naprawdę piękne! :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci więcej takich pomysłów i inspiracji...
Dziękuję serdecznie! Obecnie piszę maturkę, więc z inspiracjami kiepsko T_T
Usuń